Pod koniec sierpnia, przed mistrzostwami świata w wioślarstwie, Anna Wierzbowska miała poważny wypadek. Dzisiaj już chodzi już bez kul i rozpoczęła delikatne treningi. Przed naszą wioślarką dużo pracy i test na cierpliwość. W wielu wywiadach udzielonych w ostatnim okresie mówiła, że jej celem jest start podczas Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020… w osadzie z siostrą – Marią.
Kilka dni temu byłam na tygodniowym wyjeździe we Włoszech, gdzie przespacerowałam ponad 100 kilometrów. Z moim zdrowiem jest coraz lepiej, chociaż odczuwam jeszcze ból barku. Ważne, że w czasie treningów na ergometrze wioślarskim noga nie boli. Ten trening jest mi bardzo pomocny podczas rehabilitacji. W dniu 4 grudnia br. jadę z kadrą Polski na trzytygodniowy obóz sportowy do Zakopanego. Chcę się możliwie najlepiej przygotować do startu na regaty w 2018 roku. W najbliższych dniach planuję być w Bydgoszczy, ponieważ 27 listopada (poniedziałek) br. mój klub LOTTO-Bydgostia będzie miał podsumowanie sezonu 2017 – poinformowała wioślarka LOTTO-Bydgostia Anna Wierzbowska.