Krzysztof Pikulski, słabo widzący wioślarz LOTTO-Bydgostii oraz Jolanta Majka, Michał Gadowski ze Startu Szczecin zostali w Bostonie mistrzami świata w wiosłowaniu na ergometrze. Srebrny krążek przypadł Jarosławowi Kailingowi ze Startu.
Pikulski, podopieczny Tomasza Strychalskiego oraz Kazimierza Fiut, ze Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego nr 1 im. L. Braille’a w Bydgoszczy, debiutujący w mistrzostwach na dystansie 1000 m uzyskał czas 3.00,8 i wyprzedził dwóch Słowaków: broniącego tytułu Milana Lackovica o 1,9 sekundy oraz o 27,8 sekundy Mariana Totha.
W połowie stycznia Majka, Gadowski w kategorii TA (ręce – tułów) i Pikulski, w kategorii LTA (nogi – ręce – tułów), w węgierskim Gyor sięgnęli po mistrzostwo Europy później we Wrocławiu nie mieli sobie równych w mistrzostwach kraju. Wczoraj w Bostonie (USA) uzupełnili swoją kolekcję o złoty medal mistrzostw świata. Sięgnęli zatem po przysłowiowego ergometrowego szlema.
Majka z Gadowskim na wodzie tworzą dwójkę mieszaną, która przed rokiem wywalczyła już kwalifikację do igrzysk paraolimpijskich w Rio de Janerio. Rywalizujący w kategorii AS (same ręce), mieszkający w Inowrocławiu, Jarosław Kailing przygotowujący się do regat ostatniej szansy w jedynce, zdobył srebrny krążek.