Dwukrotny złoty medalista olimpijski z Sydney i Aten Robert Sycz zakończył 25-letnią karierę wioślarską.
– Były to przede wszystkim lata ciężkiej pracy i wyrzeczeń, ale nie żałuję, bo warto było – powiedział Sycz w wywiadzie dla PAP. Robert razem z Tomaszem Kucharskim wywalczył złote medale igrzysk w 2000 i 2004 roku w dwójce podwójnej kategorii lekkiej, dwukrotnie wywalczyła tytuł mistrzów świata (1997, 1998) i trzykrotnie wicemistrzów (2001, 2002, 2003).
W uroczystości, którą prowadzili Paulina Chylewska i Hubert Malinowski wzięli udział m.in. Tomasz Kucharski – partner z osady, Jerzy Broniec – trener złotej dwójki, Jacek Rylski – pierwszy trener z czasów trenowania w MOS Warszawa.
Gratulacjom i podziękowaniom nie było końca, a składali je m.in. Wiceprezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Adam Krzesiński, Prezes Polskiego Związku Towarzystw Ryszard Stadniuk, Wojewoda Kujawsko-Pomorski Ewa Mes, Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski, Przewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy Roman Jasiakiewicz, radny województwa Maciej Świątkowski w imieniu marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Dyrektor Totalizatora Sportowego Sp. z o.o. oddział w Bydgoszczy Andrzej Dominiak i Prezydent Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy Krzysztof Sikora.
Prezes klubu Zygfryd Żurawski poinformował, że Robert Sycz będzie zatrudniony w klubie na stanowisku specjalisty ds. marketingu, a w przyszłości, za dwa, trzy lata czeka na niego etat trenera.
Robert Sycz uprawianie wioślarstwa rozpoczął w 1987 roku w MOS Warszawa. W latach 1996-98 był zawodnikiem WKS Zawisza Bydgoszcz, a od 1990 roku reprezentował barwy LOTTo-Bydgostia-WSG.